Chyba nie znajdę za wiele pomysłów w tej kategorii, ale coś wymyślę :)
Smażony filet (mrożony):
Filetów z ryby np. miruna, albo cokolwiek innego (nie polecam pangi, bo podobno ma jakieś substancje trujące (w zależności jaką macie dużą rodzinę) np. 3 rozmrozić, nie powinno się całkowicie, ale ja nigdy nie mogę trafić, zazwyczaj mi się rozmrażają całkowicie :) polać sokiem z cytryny, popieprzyć i posolić, obtoczyć nieco w mące i smażyć (uprzednio bardzo rozgrzać olej). Podawać z ryżem i ziemniakami i najlepiej jakąś sałatką np. z rukoli.
Smażone krewetki z sosem sojowym:
Sos sojowy kupicie np. w tesco.
Krewetki mrożone (rozmrozić), nie mrożone wrzucić na patelnię, zalać sosem sojowym (spora ilość 1/3 szkl.) wrzucić duży pokrojony w kosteczkę ząbek czosnku, wycisnąć pół cytryny i polać olejem (ze dwie łyżki). Smażyć dosłownie z 5 minut, pod koniec wrzucić pokrojoną pietruszkę zieloną. Podawać z ryżem lub ziemniakami i sałatką też np. z rukoli, albo jakąkolwiek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz